W ostatnim artykule omówiłam szczegółowo przygotowanie do porodu siłami natury. Jeżeli jeszcze go nie widziałaś, możesz nadrobić to TUTAJ. Ale co zrobić, jeśli wiesz, że Twoje dziecko przyjdzie na świat drogą cięcia cesarskiego (CC)? Czy do tego rodzaju porodu również należy się przygotować, czy wręcz przeciwnie – pójść na żywioł licząc, że jakoś będzie? Dzisiaj dowiesz się, jak wiele jest w Twoich rękach!
Część moich Pacjentek, wiedząc o cięciu cesarskim rezygnuje z jakichkolwiek przygotowań, odbywania szkoły rodzenia i zwiększania wiedzy na temat porodu. Jest to duży błąd! Oczywistym faktem jest to, że oddajemy się w ręce lekarza, który przeprowadzi zabieg, ale nasze postępowanie przed i pooperacyjne ma wpływ na proces porodu.
Zacznę od tego, że w Polsce zaczynają powstawać „szkoły rodzenia cięciem cesarskim”. Jest to piękna propozycja, dla kobiet, które już w czasie trwania ciąży, dowiedziały się o konieczności przeprowadzenia cesarki. Warto zgłębiać techniczne aspekty cięcia cesarskiego, sposobu znieczulenia, ilości przeciętych i rozerwanych warstw, ponieważ większość z nas zmniejsza poziom lęku, kiedy oswoi się z nieznanym tematem. Domyślam się, że w mniejszych miejscowościach nie ma takiej dostępności i wyboru szkoły rodzenia. Ale niepodważalnym plusem pandemii, jest to, że wiele szkół rodzenia przeniosło się w strefę online, dzięki czemu zwiększyła się dostępność wiedzy.
Przed porodem warto zapoznać się z możliwymi metodami mobilizacji blizny. Mobilizację – czyli uruchamianie blizny, wykonujemy już na wczesnym etapie po porodzie. Celem tego postępowania jest usprawnienie procesu gojenia się rany, zmniejszenie obrzęku wokół rany i zapobieganie powstawaniu zrostów. Wydawać by się mogło, że bliznę dotykamy dopiero wtedy gdy się zagoi, ale pierwsze mobilizacje w gabinecie fizjoterapeuty są wykonywane już 3 tygodnie po porodzie. Gdy Twój poród jest zaplanowany na konkretny termin, to taką wizytę warto zaplanować jeszcze będąc w ciąży. Jeżeli interesuje Cię temat blizny i wpływu na jej gojenie, to z tego miejsca zapraszam do zapoznania się z artykułem, który szerzej porusza tę kwestię [KLIK].
Możesz również rozważyć wykorzystanie żelu przeciwzrostowego, który zostanie zaaplikowany w trakcie operacji. Przykładem takiego preparatu jest Hyalobarrier Gel. Ginekolodzy twierdzą, że nie ma uzasadnionej konieczności stosowania go przy pierwszym porodzie CC, natomiast warto rozważyć użycie przy kolejnych porodach tą samą metodą. Każde kolejne CC zwiększa ryzyko pojawiania się zrostów w okolicy blizny. Przed zakupem takiego żelu, skonsultuj się z lekarzem, który będzie wykonywał zabieg, ponieważ przykładowo, w naszych gdańskich porodówkach, podchodzą niechętnie do wykorzystywania czegoś dostarczanego przez Pacjentkę spoza szpitala. Koszt takiego żelu to ponad 450 zł, tak więc szkoda gdyby miał zostać niewykorzystany.
Dobrą opcją są również plastry lub preparaty w formie żelu lub kremu na bazie silikonu. Takie preparaty stosuje się zewnętrznie na bliznę, w momencie gdy odpadną wszystkie strupy. W zależności od przebiegu procesu gojenia, będzie to okolica 2-3 tygodnia po porodzie. Oczywiście naklejenie plastra na bliznę nie zastąpi manualnej mobilizacji, ale plastry wpływają na rozjaśnienie, obkurczenie i uelastycznienie blizny. Plastry lub żele warto zakupić jeszcze przed porodem, żeby później się niepotrzebnie nie denerwować.
Jeżeli masz zwiększone ryzyko zmian zakrzepowo-zatorowych, możesz rozważyć i przedyskutować z lekarzem prowadzącym, ubranie pończoch uciskowych do zabiegu. Jeszcze nie spotkałam się z przypadkiem, kiedy operator kazałby Pacjentce zdjąć takie pończoszki. Oczywiście każda kobieta po porodzie CC otrzymuje profilaktycznie leki przeciwzakrzepowe, ale ostrożności nigdy za wiele! Pończochy należy zdjąć dopiero po pierwszej pionizacji. Zanim przejdziesz do pozycji stojącej, spróbuj wykonać kilka bezbolesnych, głębszych oddechów w kierunku do brzucha. Oddech kierowany, spowoduje rozruszanie operowanych tkanek. Jest to pierwsza mobilizacja blizny, którą możesz wykonać sama już na etapie szpitalnym.
Pionizacja, czyli wstawanie po operacji powinno odbyć się 5-8 godzin po porodzie. Bardzo często Pacjentki są w szoku, że ktoś tak szybko po zabiegu, „wyganiał je z łóżka” i zachęcał do skorzystania z toalety. Jest to kolejna profilaktyka przeciwzakrzepowa. Pomimo dużego bólu, który będzie prawdopodobnie towarzyszył Ci po porodzie, spróbuj zawalczyć o wstawanie z łóżka. Od samego początku przybieraj wyprostowaną pozycję. Rana będzie ciągnąć i naturalne może okazać się lekkie, zachowawcze przygarbienie, ale wyprostowanie się, jest kolejną metodą mobilizacji blizny po porodzie, ponieważ operowana okolica ulegnie delikatnemu rozciągnięciu.
Pamiętaj, że połóg po porodzie CC może okazać się nieco bardziej wymagający niż po porodzie siłami natury. Z racji na gojącą się ranę, ograniczaj do minimum dźwiganie ciężkich przedmiotów. Ciężar dziecka powinien być Twoim maksymalnym obciążeniem przez pierwsze 6 tygodni.
Zwróć uwagę na ochronę blizny w trakcie wstawania z łóżka. Pod żadnym pozorem nie zrywaj się w przód! Zawsze wstawaj bokiem, w ten sposób nie traumatyzujesz rany. Możesz dodatkowo chwycić się za końce blizny w trakcie kaszlu/kichania. Dzięki temu nie będziesz miała wrażenia rozrywania rany w trakcie wzrostu ciśnienia w brzuchu.
Dlaczego powyższe informacje przedstawiam w formie przygotowania do porodu? Ponieważ może zwróciłaś na to uwagę, większość z tych czynności lub zachowań musi pojawić się na odpowiednim etapie po porodzie. Znaczna część Pacjentek dowiaduje się o nich kilka miesięcy po CC. Wtedy nie ma już sensu stosowanie żeli lub pończoch uciskowych. Sposób wstawania z łóżka po zabiegu, możesz już teraz przećwiczyć w domowym zaciszu. Stabilizację rany przy kaszlu, możesz markować od dzisiaj, pomimo braku blizny. Chodzi tutaj o wyrobienie odpowiednich nawyków, aby ułatwić sobie pierwsze chwile po porodzie.
Trzymam za Ciebie kciuki i zachęcam do zadawania pytań!
Komentarze: 2
[…] do zapoznania się z artykułem, w którym w szeroki sposób omówiłam przygotowanie do porodu [KLIK], oraz wpisem na temat postępowania w połogu po cięciu cesarskim […]